Kiedyś oznacza nigdy.
Najczęstszym powodem, dla którego ludzie wzbraniają się przed wyrzuceniem książki jest przeświadczenie, że kiedyś ją przeczytają albo może ją przeczytają. Policz przez chwilę swoje ulubione książki, takie, które przeczytałaś więcej niż jeden raz. Ile ich właściwie jest? Dla jednych osób może to być zaledwie pięć, dla niektórych zagorzałych czytelników liczba ta może sięgać stu. Najczęściej jednak ci, którzy wielokrotnie czytają te same książki, to specjaliści z określonych grup zawodowych, na przykład naukowcy i pisarze. Rzadko kiedy przeciętny czytelnik czyta aż tyle książek. Spójrzmy prawdzie w oczy. Przeczytasz niewiele z książek, które posiadasz. Podobnie jak to było z ubraniami, trzeba zatrzymać się i zastanowić, czemu służą książki.
Książki to tak naprawdę papier – kartki pokryte drukiem i połączone ze sobą. Mają one służyć jako lektury i źródło informacji dla czytelników. To zawarta w nich informacja jest znacząca, przez samo stanie na półkach nie nabierają one znaczenia. Czytamy książki, żeby doświadczyć czytania. Książki, które przeczytałaś, są już częścią twojego doświadczenia, ich treść żyje w tobie, nawet jeżeli tego nie pamiętasz. Podejmując decyzje co do tego, które książki chcesz zatrzymać, zapomnij o tym, czy je kiedykolwiek przeczytasz i czy opanowałaś to, co jest w środku. Zamiast tego weź każdą książkę do ręki i zwróć uwagę, czy cię ona porusza, czy nie. Zatrzymaj tylko te książki, których sam widok na półkach cię uszczęśliwia, te, które naprawdę kochasz. To dotyczy także tej książki. Jeżeli trzymasz ją w dłoniach i nie czujesz, że wywołuje ona w tobie radości, wolałabym, żebyś ją wyrzucił.
A co z książkami, które zaczęłaś czytać, ale ich nie skończyłaś? Albo książki, które kupiłaś, a nie przeczytałaś? Co zrobić z książkami, które zamierzasz kiedyś przeczytać? Obecnie coraz łatwiej jest kupić książki przez Internet, ale mam wrażenie, że skutkuje to coraz większą liczbą tych nieprzeczytanych. Często kupujemy książkę, a zaraz potem, po jej przeczytaniu albo nawet jeszcze przed sięgnięciem po nią, kupujemy następną. W ten sposób przybywa nieprzeczytanych książek. Problem z książkami, które zamierzamy kiedyś przeczytać jest taki, że o wiele trudniej jest się z nimi rozstać, niż z tymi, które już przeczytaliśmy.