Podejmowanie decyzji dotyczących posiadanych rzeczy w oparciu o kryterium odczuwanej radości to najważniejszy krok. Jednak jakie konkretne kroki należy podjąć, aby skutecznie wyeliminować nadmiar?
Zacznę od tego, czego nie należy robić. Nie zaczynaj od selekcji i wyrzucania na podstawie lokalizacji. Nie myśl w ten sposób: „Najpierw posprzątam pokój, a potem salon”, lub też „Najpierw przejrzę szuflady po kolei od górnej do najniższej”. Takie podejście jest skazane na niepowodzenie. Dlaczego? Ponieważ, jak już wiemy, większość ludzi nie zadaje sobie trudu, żeby przechowywać podobne przedmioty w jednym miejscu.
W większości gospodarstw domowych przedmioty z tej samej kategorii są trzymane w dwóch lub trzech miejscach rozrzuconych po domu. Załóżmy, że zaczniesz sprzątanie od szafy w sypialni. Kiedy skończysz już sortować oraz wyrzucać, okaże się, że w innej szafce także są ubrania lub też, że na fotelu w salonie leży twój płaszcz. Będziesz musiała powtórzyć cały proces wybierania i układania ubrań, co oznacza stratę czasu i wysiłku. Trudno także w tych warunkach dokonać trafnej oceny tego, co się chce zatrzymać, a co odrzucić. Powtarzanie czynności oraz zmarnowane wysiłki zabijają motywację, należy więc ich unikać.