Wybielanie ma na celu rozkład barwnika lub przeprowadzenie barwnika w związek bezbarwny. Wybielanie stosuje się przy praniu względnie odplamianiu w celu nadania bieliźnie pożądanego odcienia czystej bieli lub usunięcia kolorowych plam. Wybielenie przeprowadza się jednak także i w innym celu, mianowicie — w przypadku prania bielizny — dezynfekcji (np. przy praniu bielizny osób chorych).
W praktyce wybielanie i odbarwianie stosuje się wówczas, gdy kolor odzieży przeznaczonej do ponownego przebarwienia jest już tak słaby, że można go pokryć równomiernie nowym barwnikiem o ton ciemniejszym od pierwotnego.
Chemikalia stosowane przy wybieleniu i odbarwieniu działają utleniająco lub redukująco. Ponadto stosuje się również specjalne środki zmieniające jedynie fizyczne właściwości powierzchni wyrobu, tzw. wybielacze optyczne, które są składnikami środków do prania i wybielania.
Środki wybielające działające utleniająco (utleniacze)
Związki te wydzielają aktywne atomy tlenu, które przyłączają się do podwójnych wiązań cząsteczek barwnika i powodują powstawanie bezbarwnych produktów utlenienia. Po upływie krótkiego czasu aktywne atomy tlenu łączą się w obojętne cząsteczki nie działające już wybielająco (2O -> O2).
Przy stosowaniu utleniaczy należy pamiętać, że na skutek dłuższego lub bardziej intensywnego działania utleniacza może nastąpić uszkodzenie włókien tkaniny. Na przykład tkanina bawełniana butwieje i może nawet dojść do jej rozpadu; tworzy się tzw. hydroksyceluloza. Na ten fakt należy zwrócić szczególną uwagę, ponieważ powszechnie przyjmuje się, że tlen oraz utleniające środki wybielające są zupełnie nieszkodliwe.
Najstarszym sposobem wybielania jest „bielenie łąkowe , stosowane zresztą jeszcze i obecnie na wsi do wybielania białej bielizny, zwłaszcza lnianej. W tym celu świeżo upraną, wilgotną jeszcze tkaninę układa się na łące i poddaje działaniu promieni słonecznych, pod działaniem których powstają aktywnie bielące związki nadtlenku wodoru i ozon. Aby uniknąć uszkodzeń, należy tkaninę w czasie bielenia kilkakrotnie zwilżyć wodą, bowiem sposób ten powoduje równomierny rozkład i rozcieńczenie stężonych w tym przypadku środków wybielających. Tak więc i „bielenie łąkowe” może być szkodliwe dla tkaniny, jeżeli trwa zbyt długo lub wówczas, gdy jest stosowane zbyt często.
Szkody spowodowane wybielaniem zdarzają się w ogóle znacznie częściej, niż można by przypuszczać. Intensywne działanie tlenu zagraża tkaninom z włókien celulozowych, tj. z bawełny, lnu, włókien wiskozowych, powodując np. butwienie firanek. W tym przypadku działają te same czynniki, co przy „bieleniu łąkowym”. Nawet Dederon i sztuczny jedwab wiskozowy ulegają uszkodzeniu na skutek procesu utlenienia przez nasłonecznienie (np. uszkodzenia odzieży plażowej). Niebezpieczne jest również działanie resztek chemikaliów, które pozostały w tkaninie po praniu lub odplamianiu. Mogą one działać katalitycznie i sprzyjać rozkładowi tkaniny. Poniżej opisano najważniejsze wybielacze utleniające, stosowane w gospodarstwie domowym.