Środki wybielające działające redukująco (reduktory)

Środki wybielające działające redukująco (reduktory)

Są to środki wybielające działające słabiej od utleniaczy. Przy ich oddziaływaniu na barwnik w tkaninie powstają — na skutek procesów redukujących — bezbarwne związki. Końcowe przepłukiwanie wodą powoduje jedynie częściowe wymycie tych związków. Może więc się zdarzyć, że na skutek działania tlenu z powietrza wytworzy się ponownie barwnik lub też odbarwiona powierzchnia zabarwi się na kolor żółty. To jest właśnie wadą środków redukujących. Spośród najważniejszych środków redukujących należy wymienić sole kwasu siarkowego — siarczyny wydzielające dwutlenek siarki.

Siarczyny

Najbardziej znany jest siarczyn sodowy Na2SO3 oraz kwaśny siarczyn sodowy NaHSO3. Obie te sole wydzielają dwutlenek siarki (wystarczy działanie powietrza). Znajdują one zastosowanie jako środki wybielające do tkanin z włókien zwierzęcych, tzn. z wełny i jedwabiu naturalnego oraz tkanin z włókien roślinnych — bawełny i lnu. Przy użyciu kwaśnego siarczynu sodowego można również usunąć braunsztyn (piroluzyt), który tworzy się przy wybielaniu nadmanganianem potasowym. Dłuższe działanie obu wymienionych soli na skórę ludzką jest szkodliwe, toteż po ich zastosowaniu należy bardzo dokładnie umyć ręce mydłem i natłuścić kremem. Znacznie dogodniejsze w użyciu są niewątpliwie preparaty oferowane przez handel, zwane odbarwiaczami. Wymienione chemikalia do wybielania, a więc: wodę utlenioną, nadmanganian potasowy, roztwory wybielające i siarczyny można nabyć w sklepach branżowych.

Jeszcze kilka uwag na temat wybielaczy optycznych: każda gospodyni dobrze zna „farbkę” stosowaną od dawien dawna przy tzw. wielkim praniu. Jest to niebieski barwnik — ultramaryna, sprzedawana niegdyś w małych torebkach. Barwnik ten rozpuszczano w wodzie podczas płukania bielizny. Efekt tego zabiegu miał charakter optyczny, bowiem błękit jest barwą dopełniającą barwę żółtą i wobec tego znoszącą zażółcenia. Na skutek działania „farbki” żółty odcień suchej bielizny staje się niewidoczny. Obecnie farbki nie stosuje się. Od wielu lat problem żółtawego zabarwienia bielizny rozwiązuje się w inny sposób. Już 1937 r. opatentowano w Szwajcarii i w Austrii barwnik pod nazwą Ultralin, wprowadzając go na rynek jako tzw. optyczny wybielacz. Ultralin ma właściwości fluorescencyjne w świetle zawierającym promienie nadfioletowe, a więc np.’ świeci w świetle dziennym. Zjawisko .to tłumaczy się tym, że niewidzialne promienie nadfioletowe przechodzą w widoczne promienie niebieskie i fiołkowe. Żółtawy odcień zostaje więc skompensowany niebieską fluorescencją i bielizna uzyskuje dzięki wybielaczowi optycznemu piękny odcień bieli. Obecnie można nabywać w sklepach branżowych preparaty, które dodaje się bezpośrednio do wody, w której płuczemy bieliznę (Blanka-blin, Ultraflex, tabletki do wybielania bielizny Sonnenklar, wybielacz INCO itp).