Włókna tkanin, dzianin i trykotaży są w mniejszym lub większym stopniu nasiąkliwe. Zatem zrozumiale jest, że tkaniny, dzianiny lub wyroby trykotarskie przy zetknięciu z cieczą wchłaniają ją i na naszej odzieży powstają plamy. W codziennym życiu nie brak również sposobności do zetknięcia się z brudem pod różnymi postaciami, np. kurzu, smaru itp., zatem szybkie brudzenie się i plamienie odzieży nikogo nie dziwi.
Pochodzenie plam rzadko niestety można ustalić, dlatego powinno się zawsze zachować należytą ostrożność i pamiętać o tym, aby usuwając plamy nie zniszczyć tkaniny. Usuwanie plamy lub czyszczenie chemiczne stwarza bowiem możliwość zarówno chemicznego, jak i mechanicznego uszkodzenia tkaniny. Nie grozi nam to tylko w tych przypadkach, gdy plama jest świeża, a jej przyczyna dokładnie znana. Wówczas można zastosować bez uprzednich prób odpowiedni środek odplamiający, usuwając bez trudu plamę i jednocześnie maksymalnie ochraniając czyszczoną garderobę. Jednakże najczęściej zbyt późno, niestety, dostrzegamy plamę na odzieży.
Trzeba sobie zdać sprawę, że nie dysponujemy uniwersalnym środkiem do wywabiania plam. Nie można przykładowo usunąć plam z ołówka kopiowego lub długopisu uniwersalnym płynem do wywabiania plam, co zresztą jest zupełnie zrozumiałe, ponieważ do usunięcia tego typu plam trzeba zastosować środek wybielający.
A oto kilka innych przykładów — plam z tłuszczu nie da się usunąć alkoholem, nie rozpuszcza on bowiem tłuszczu. Podobnie plamy z rdzy nie znikną po podziałaniu na nie rozpuszczalnikiem organicznym lub spotykanym w handlu zwykłym płynem do wywabiania plam. Dlatego przed przystąpieniem do usuwania plamy należy ustalić, jakie jest jej pochodzenie i jakiego typu środki do wywabiania mogą być w danym przypadku zastosowane.