Kakao. Plamy z kakao są zaliczane do plam uporczywych, niełatwych do usunięcia zwłaszcza wówczas, gdy zaplamiona tkanina była już kilkakrotnie prana na mokro. Wówczas bowiem następuje ścięcie białka zawartego w mleku, w wyniku czego dokładne odplamienie odzieży staje się prawie niemożliwe. Starym domowym środkiem do wywabiania świeżych plam z kakao jest sól kuchenna. Zaplamione miejsce zwilża się lekko wodą i wciera się w nie dość mocno sól kuchenną, którą następnie wymywa się czystą wodą. Zastarzałe plamy usuwa się również na mokro środkiem piorącym; dodatek niewielkiej ilości gliceryny potęguje skuteczność zabiegu. A oto kilka dodatkowych wskazówek:
Wełny i tkaniny ubraniowe czyści się przez ostrożne przecieranie tamponem nasyconym stężonym roztworem środka piorącego z dodatkiem benzyny. Można również spróbować wywabić plamę z kakao gliceryną zmieszaną z alkoholem z tym jednak, że w przypadku wełen barwionych w środowisku kwaśnym może wystąpić odbarwienie tkaniny. To samo zastrzeżenie dotyczy amoniaku. Wskazana jest także ostrożność w przypadku tkanin z włókien octanowych, które pod działaniem alkoholu mogą ulec uszkodzeniu. Jedwabie z włókien sztucznych, jedwabie kolorowe oraz wyroby z włókien octanowych zaplamione kakao należy zwilżyć kwasem oleinowym, a następnie usunąć tę substancję benzyną. Pozostałości plam z kakao można rozpuścić w tym przypadku gliceryną. Na zakończenie odplamiania tkaninę spłukuje się obficie wodą. Najłatwiej jest wywabiać plamy z białych tkanin lnianych lub bawełnianych, bowiem można zastosować środki wybielające, np. wybielacze lub wodę utlenioną z dodatkiem amoniaku.
